Skuteczna nauka języka angielskiego z After School!

Spotkania z Kobietami biznesu!

To już trzeci wywiad, będący kontynuacją cyklu naszych spotkań z Kobietami prowadzącymi firmy. Zapraszane przez nas Kobiety posiadają różne doświadczenie w wielu różnorodnych branżach. Zależało nam na tym, aby móc zaprezentować Wam zupełnie inne branże i udowodnić, że tak naprawdę łączy nas,wszystkie Kobiety będące na drodze osiągania sukcesu, ten sam cel. Oprócz pasji, która jest niezwykle istotna i bez niej nie jest tak naprawdę możliwe w perspektywie dłuższego czasu efektywne prowadzenie żadnego biznesu również determinacja w dążeniu do osiąganego celu. Pozwólcie, że przedstawimy Wam naszą kolejną Bohaterkę i wprowadzimy Was w jej edukacyjny świat- nauki języka angielskiego!

prowadzenie biznesu_Ideas Factory

Paulina Myrek– jest właścicielką i lektorką w studio języka angielskiego After School. Przekonuje, że można przełamać barierę mówienia w języku angielskim. Stawia na pozytywną, niestresującą atmosferę, która pobudza do pokonywania własnych słabości i uwierzenia, że można z powodzeniem komunikować się w języku angielskim.  Spod jej skrzydeł wyszli zadowoleni kursanci, jak przekonuje wiek nie gra tutaj roli. Oferta jest skierowana zarówno dla dzieci i młodzieży jak i starszych adeptów.

Jaką receptę na naukę języka ma nasza rozmówczyni? Przekonajcie się….

szkoła angielskiego_Ideas Factory1.Opowiedz o swojej marce, czym się zajmujesz. Do kogo kierujesz swoją ofertę?

szkoła języka angielskiego_Ideas Factory

Nazywam się Paulina Myrek i jestem założycielką After School – studio języka angielskiego. Nie pamiętam, kim chciałam zostać w przyszłości jako mała dziewczynka, ale od zawsze wiedziałam, że chcę pracować z ludźmi. Kontakt
z drugim człowiekiem, poznawanie potrzeb i wykorzystanie własnych umiejętności interpersonalnych doprowadziły mnie do  miejsca, w którym aktualnie się znajduję. Wraz z zespołem After School, tworzymy miejsce dla osób które chcą wreszcie przełamać strach przed mówieniem w obcym języku. Staramy się przedstawić naukę angielskiego w sposób znacznie odbiegający od standardowej nauki w szkole, gdzie najczęściej uczymy się po to, aby zdać egzamin i uzyskać czerwony pasek na świadectwie. Chcemy, aby nasi kursanci nie tylko pozyskali zdolności komunikowania się na świetnym poziomie, lecz także poczuli w sobie pewność, że mogą osiągnąć w życiu więcej. Możliwości, jakie niesie za sobą nauka języka jest wiele – od obejrzenia ulubionego serialu na Netflixie bez polskich napisów, przez sprawne zamówienie obiadu podczas zagranicznych wakacji, kończąc na zdobyciu świetnej pracy, w której czasami język obcy jest niezbędny do rozwoju kariery.

 

 

2. Jak długo działasz na rynku ?

Mnie samej dość ciężko w to uwierzyć, ale uczę już od.. 2009 roku! Wszystko zaczęło się, gdy w gimnazjum zaczęłam uczęszczać na pozalekcyjne zajęcia angielskiego, aby podszkolić swoje umiejętności. Po kilku latach nauki, wraz z początkiem studiów licencjackich, otrzymałam ofertę pracy od mojej „Pani od angielskiego”. W ten sposób zaczęłam uczyć już na poważnie – łącząc studia dzienne z pracą na pełen etat. Zaczęłam od uczenia dzieci  i młodzieży. W tamtym okresie, uczenie dorosłych trochę mnie przerażało, jako. że ja sama dopiero wkraczałam w dorosły świat. Teraz, mając 32 lata, rodzinę i stabilne wartości w życiu, nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych.

3.Co było dla Ciebie inspiracją do podjęcia decyzji o otworzeniu własnej firmy? Czy nie żałujesz tej decyzji?

Gdy w roku 2012 przeprowadziłam się do Łodzi, słyszałam wiele przestróg, że pomimo wykształcenia kierunkowego, będzie mi ciężko znaleźć pracę w zawodzie. Szczęście ewidentnie mi dopisało, ponieważ równolegle do rozpoczęcia dziennych studiów magisterskich, rozpoczęłam pracę w szkole językowej. Lawirowanie między wykładami a zajęciami było nie lada wyzwaniem, ale wspominam ten okres bardzo dobrze. To właśnie w pracy zawarłam pierwsze przyjaźnie poza rodzinnym miastem, a przy tym nabrałam jeszcze większego doświadczenia w nauczaniu. Byłam managerką jednej z filii, dzięki czemu zyskałam umiejętność współpracy z rodzicami uczniów, układania planów zajęć oraz zarządzania placówką. Po około 4 latach zmiany w życiu osobistym sprawiły, że postanowiłam otworzyć własną działalność. Był to strzał
w dziesiątkę. Pomimo strachu i niepewności, czy zgłosi się odpowiednia liczba kursantów, czy będę w stanie połączyć życie rodzinne
i prowadzenie kursów, krok po kroku After School nabierało rozmachu. Z roku na rok przybywa coraz więcej zainteresowanych. Uczniowie zapisują się na kolejne kursy, a co więcej, polecają nas swoim znajomym. Serce rośnie!

Jesteś bardzo pozytywną osobą i ta energia inspirująca do działania od Ciebie bije, ludzie wyczuwają Twoją autentyczność. Myślimy, że to powoduje, że osiągasz tak świetne efekty
w pracy z kursantami. Dajesz im po prostu możliwość pokonywania swoich barier pod Twoim czujnym okiem.
szkoła angielskiego_Ideas Factory

 

 

 

 

 

 

Panuje dość utarty pogląd dotyczący tak właściwie wszystkich biznesów, że w dzisiejszej rzeczywistości jest bardzo duża konkurencja,że tak naprawdę strasznie trudno się przez nią przebić z własną ofertą.  Dlatego zapytamy Ciebie ….

4.Czy wyróżnić się z ofertą i dotrzeć do Klienta w branży edukacyjnej jest trudno?

Sądzę, że w dzisiejszych czasach nie tylko w branży edukacyjnej trudno jest się wyróżnić. Rynek oferuje bardzo wiele możliwości pod względem usług, a klienci mają jasno określone oczekiwania wobec potencjalnego wykonawcy. W naszej szkole unikamy słowa klient – grono naszych kursantów tworzą ludzie, którzy w spokojnej atmosferze, bez oceniana i presji mogą nauczyć się języka od podstaw lub podszkolić go do zadowalającego ich poziomu. Nie będę ukrywać, że wiele osób po zakończeniu kursu utrzymuje z nami kontakt na stopie koleżeńskiej, co stanowi dla mnie pozytywny wyznacznik naszej pracy i zaangażowania jakie wkładamy w tworzenie relacji podczas zajęć.

 

4.Jakie wyzwania przed Tobą stoją? W jakim kierunku chcesz rozwijać swoją markę?

Zamiast wyzwań, wolę stawiać sobie cele. Trzymanie się wyzwań nie jest moją dobrą stroną, dlatego preferuję działania krótko i długoterminowe. Wyzwanie kojarzy mi się z wyrzeczeniami i ciężką przeprawą przed jego ukończeniem, a ja traktuję swoją pracę jako nie tylko źródło utrzymania, ale przede wszystkim przyjemność i aktywność, która daje mi poczucie spełnienia. Celem na przyszłe lata jest zbudowanie rozpoznawalnej na rynku marki osobistej. Chciałabym też, aby zmieniło się podejście ludzi do nauki i przyswajania wiedzy. Uczymy się języka po to, aby żyć swobodniej. Aby dzielące nas różnice kulturowe nie tworzyły barier, a dawały możliwość rozwoju i współpracy. Chcemy dać naszym kursantom poczucie, że mogą opanować język chociażby w stopniu komunikatywnym. Każdy z nas jest inny i według mnie, jest to klucz do osiągnięcia sukcesu. Dla jednej osoby będzie to zdanie certyfikatu na poziomie C2, dla drugiej bezstresowe zapytanie o drogę w obcym mieście, bez żadnego Polaka na horyzoncie.

5.Teraz chcemy Cię poprosić o  5 rad jakie dałabyś osobom zaczynającym z własnym biznesem. Niekoniecznie związanym z branżą edukacyjną.

Uważam, że rad powinno udzielać się tylko wtedy, gdy czujemy się ekspertami w danej dziedzinie. Ja nieustannie szkolę się w prowadzeniu biznesu – wykupuję kursy dzięki którym pozyskuję nową wiedzę, a dzięki niej rodzą się kolejne pomysły. Czytam książki dotyczące marketingu i promocji swojej marki. Rozmawiam z ludźmi, którzy mają podobne poglądy i cele. Jedyne co mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością jest to, że otwieranie biznesu zawsze niesie za sobą niepewność i mniejsze lub większe ryzyko niepowodzenia, ale nie warto czekać na idealny moment. Jeśli mamy jasno określony cel oraz duże pokłady cierpliwości, działajmy. Dla każdego znajdzie się miejsce. O ile nie jesteśmy wynalazcami innowacyjnego produktu czy usługi na rynku, dajmy poprowadzić się tym, którzy już odnieśli sukces w naszej dziedzinie. Pamiętajmy też, że najważniejsza jest wiarygodność. Jeśli robimy coś z sercem i zaangażowaniem, możemy być spokojni. Prędzej czy później osiągniemy to, co sobie założyliśmy. Nie zniechęcajmy się przeszkodami, czy opiniami innych. To jak z nauką angielskiego – droga do perfekcji jest zawsze w budowie.

Dziękujemy Paulina, za to, że poświęciłaś swój czas na spotkanie z nami! Życzymy Ci dalszej owocnej pracy i przede wszystkim dalszego rozwoju!

szkoła angielskiego_Ideas Factory

 

 

 

 

 

Paulina Myrek – właścicielka studia języka angielskiego i przede wszystkim charyzmatyczna lektorka!